„Jestem sobie ogrodniczka” – założenie wiosennego ogródka u Wiewiórek |
niedziela, 25 marca 2018 23:06, odsłon: 1109 | |||
Już od najmłodszych lat dzieci w naszym przedszkolu rozwijają podstawowe umiejętności z zakresu uprawy i hodowli roślin. Przedszkolaki z grupy Wiewiórek nie czekając długo, bo wraz z nadejściem wiosny przystąpiły do realizacji powyższych zamierzeń. Zainspirowane utworem „Ziarnko” Stanisława Jachowicza zabrały się do pracy. Skrzynki, doniczki, ziemia, cebula i różnorodne nasiona to lista rzeczy, niezbędnych do założenia hodowli na przedszkolnym parapecie. Po skrupulatnym obejrzeniu „zestawu obowiązkowego”, porównania wielkości nasion, wsypaniu ziemi do przygotowanych doniczek oraz wzorowym pokazie sadzenia cebuli w wykonaniu pani Joli, wszystkie dzieci samodzielnie zrobiły to samo. Każdy z nich starał się posadzić cebulę jak najlepiej ale najważniejsze jest to, że każdy bardzo chciał to zrobić. Wspólnie posialiśmy również aksamitki, fasolę i rzeżuchę. Przez parę kolejnych w naszym „ogródeczku” pojawiły się też doniczki z owsem (bo już blisko święta), pomidory i papryka. Codziennie obserwujemy zachodzące zmiany na naszym, „zielonym” parapecie. Gdy jest sucha ziemia z pomocą pani podlewamy lub zraszamy. Cieszymy się gdy świeci słońce bo wiemy jak potrzebne jest ono do szybkiego i udanego wzrostu naszych roślin. Aha… Nawet nasza pani Ania bawiła się z nami w ogrodniczkę… Kto był ciekaw mógł bliżej przyjrzeć się jak wygląda przesadzanie kwiatów do większych doniczek. Aż miło było popatrzeć...
Jola Wołkowycka i Asia Ruszuk
|