Jesienne zabawy „Zajączków” oraz przepisy na masy plastyczne. |
niedziela, 22 listopada 2015 22:48, odsłon: 1821 | |||
Idzie łąką, idzie polem pod złocistym parasolem. Gdy go zamknie – słońce świeci, gdy otworzy - pada deszcz. Kto to taki? Czy już wiecie? Tak! To właśnie jesień jest! Pogoda przestała nas rozpieszczać, ale to nie powód aby się nudzić. Szarość w jesieni dostrzegają bardziej dorośli. Dla dzieci, jesień to czas nowych zabaw i ciekawych wrażeń. „ Zajączki” potrafią dostrzec pozytywne strony w każdej porze roku, oraz dobrze się bawić. Wesoło bawiliśmy się z parasolami na placu zabaw.
W tle „Deszczowa piosenka”, a my tańczyliśmy na jesiennym dywanie. Obowiązkowo zabawy liśćmi i ich zbieranie. Przy okazji zwrócenie uwagi na kolory jesieni. Do rozwijania zdolności manualnych jesienna pora daje nam wiele materiałów, tj.liście, kasztany. Pani Justynka z liści zrobiła piękny szal, w który dzieciaczki chętnie się przystrajały. Dzieci doskonale wiedzą co nas chroni przed deszczem. Nie miały problemu z jesiennymi zagadkami. Wykonały parasol metodą wydzierania, oraz metodą pięciu palców. Ciekawą zabawą, rozwijającą wyobraźnię i kreatywność okazała się zabawa z pucholiną. Dziecko angażuje do zabawy obie dłonie, co pobudza pracę obu półkul i owocuje lepszym analizowaniem informacji. Nasze „Zajączki” tworzyły „Takiecosie” - jesienne stworki cudnie pachnące.
Pucholina- kolorowy olejek do kapieli i mąka ziemniaczana Panie Zajączkowe
|