Jak to się kiedyś kapustę kisiło?-edukacyjne spotkanie z babcią i dziadkiem w grupie IV Drukuj
piątek, 02 listopada 2012 23:00, odsłon: 2357

0094_miniPrzy przyśpiewce ludowej Była babuleńka we wtorek w naszym przedszkolu szatkownica poszła w ruch. Mogliśmy zobaczyć jak się kisi kapustę; co jest potrzebne do jej przygotowania. Zabawa była superowa, chociaż niewesoła była kapuściana głowa. Dzieci w przebraniach ludowych chętnie pomagały, i ochoczo w rytm skocznej muzyki tańcowały.

Tata Tomka sprawnie szatkował, dziadek instrukcji udzielał, babcia pod nosem nuciła, a nasza kapusta kiszona o kminek się prosiła. Po doprawieniu, dzieci smak jej oceniły i do wielkiej beczki przerzuciły. Pełna beczka kapusty czekała, aby ją wesoła gromadka pougniatała. Z pomocą babć sprawnie robota szła i aż miło było popatrzeć jak nauka nie poszła w las. Na zakończenie nasi goście delektując się ciastem i popijając herbatkę obejrzeli jesienny występ przedszkolaków.

Tak przygotowani do zimy, będziemy mieć dużo siły. Kapusta kiszona jest bardzo zdrowa, i bombę witaminową w sobie chowa. Czekamy aż ukiśnie,i wtedy ze smakiem ją zjemy, bo przecież zdrowi być chcemy.

 

Ps. Prezentacja multimedialna z naszego spotkania została przesłana na konkurs „Babcia, Dziadek i Ja” organizowany przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Białymstoku, który włączył się w obchody Europejskiego Roku Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej 2012. Celem konkursu jest m.in. umocnienie więzi rodzinnych poprzez wymianę doświadczeń międzypokoleniowych.

 

Autor: Agnieszka Panasiuk-Kaczoch

 


 

 

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.Nasza Polityka Cookies..

EU Cookie Directive Module Information