Start

Każdy przedszkolak ma szansę na sukces

Witamy w przedszkolu

INNOWACJA ORGANIZACYJNA

baner_gabinet

 

baner_6latek

Gabinet Marii Montessori

baner_gabinet

 

baner_dbamy_eko2011



Designed by:
Jm-Experts!

„Dzień Czarnego Kota” w grupie Zajączków. PDF Drukuj Email
wtorek, 29 listopada 2016 00:31, odsłon: 893

Ach, co to był za dzień. Zamiast Zajączków przyszły do przedszkola Kociaczki - dzieciaczki. Uśmiechnięte jak zawsze, ale z wąsikiem pod noskiem i w czarnych ubrankach. W Dniu Czarnego Kota dzieci zamieniły się w kotki i mogły poczuć się jak owe czworonogi,przełamując przesąd , że koty tej maści należy omijać z daleka. Była to doskonała okazja do uwrażliwienia  na potrzeby zwierząt, które - podobnie jak i my - potrzebują dużo miłości, troski, oraz  pomocy z naszej strony.

W czasie zabaw  dzieci dowiedziały się jak żyją koty, jakie mają przyzwyczajenia, co lubią jeść, jak trzeba się nimi opiekować. Był również czas na poznanie przysłów i powiedzeń o kotach.
Nie mogło zabraknąć konkursu dotyczącego kocich bohaterów z bajek dla najmłodszych. Z tym zadaniem przedszkolaki poradziły sobie znakomicie,  podawały  nie tylko tytuły bajek, ale i imiona kocich bohaterów. Śpiewaliśmy także kocie piosenki: "Wlazł kotek na płotek", "Kotki dwa", "Kotek Puszek" i wiele innych. Nie małą frajdę przyniosła także zabawa słuchowa "Gdzie jest kotek"oraz zawody w piciu języczkiem z miseczki.  Słuchając wiersza   Stanisława Jachowicza „Chory kotek”dziewczynki zilustrowały jego treść.  Sprytne kocury świetnie poradziły sobie podczas zabaw z włóczką – rozwijały i zwijały na kłębuszek. Nasze przedszkolne kociaki czytały  globalnie słowo „kot” i układały litery w ten wyraz. Przypomnieliśmy zabawę kołową ze śpiewem  „Uciekaj muszko do dziury” i wesoło bawiliśmy się na kociej dyskotece.  Po zabawach sesja zdjęciowa w parach i wykonanie pracy plastycznej „ Mój milusi kotek”.  Portret swojego milusińskiego wykonywaliśmy przy użyciu wacików, czarnej farby. Później ozdabialiśmy je i powstała  piękna galeria kocich portretów.

„O DWÓCH KOTKACH”
H. BECHLEROWA

Czarny kotek wlazł na płotek,
Wąsikami ruszył.
Myje łapki i futerko.
Ogonek i uszy.
Przechodziła świnka z synkiem
I podniosła ryjek:
-Popatrz, synku jak się pięknie
Czarny kotek myje.
Umył kotek swe futerko
I opuścił płotek.
Zaraz po nim na to miejsce
Wskoczył biały kotek.
Powracała świnka z synkiem:
-Widzisz, synku mały,
Długo mył się czarny kotek,
Aż zrobił się biały.




 

p. Agnieszka i p. Ula

 



 

 

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku, zmień ustawienia swojej przeglądarki.Nasza Polityka Cookies..

EU Cookie Directive Module Information