O NAS
ORGANIZACJA
OFERTA
INTEGRACJA
REKRUTACJA
Moje refleksje z praktyki pedagogicznej w Przedszkolu Nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi w Hajnówce |
wtorek, 14 stycznia 2014 22:55, odsłon: 2861 | |||
W dniach od 2 do 10 stycznia 2014r. odbyłam praktykę pedagogiczną w grupie przedszkolnej „Sarenek"pod opieką pani Asi Ruszuk w Przedszkolu Nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi w Hajnówce. Bardzo zależało mi na zdobywaniu pierwszych doświadczeń w pracy z dziećmi właśnie w tej placówce, gdyż jest ona wyjątkowa w naszym mieście.
Nauczycielki pracują tu z dziećmi zdrowymi i niepełnosprawnymi w oddziałach integracyjnych, dlatego też przedszkole posiada bogato i nowocześnie wyposażone sale i gabinety specjalistów: logopedy, psychologa i rehabilitanta ruchowego. Duże wrażenie zrobił na mnie gabinet M. Montessori do pracy z dziećmi o specjalnych potrzebach edukacyjnych metodą M. Montessori. Różnorodne, precyzyjne pomoce dydaktyczne do pracy tą metodą bardzo mnie zainteresowały. Od pierwszych chwil poczułam się w tym przedszkolu, do którego kilkanaście lat temu sama uczęszczałam, jak wśród dobrych znajomych. Zostałam bardzo serdecznie przywitana w grupie 5-latków, dzieci zadawały mi mnóstwo pytań i okazywały mi sympatię na każdym kroku. W przedszkolu tak jak kiedyś panuje miła atmosfera, ale budynek i otoczenie przedszkola bardzo się zmieniły. Stare, zniszczone ściany zastąpiła ładna elewacja, powstał także nowy podjazd dla wózków, wyłożone zostały nowe chodniki kolorową kostką brukową a ogród przedszkolny wyposażony został w nowe sprzęty, zjeżdżalnie i huśtawki. Wszystkie te zmiany tworzą przedszkole na miarę XXI wieku. W czasie praktyki obserwowałam zajęcia prowadzone różnymi metodami, uczestniczyłam w zabawach z dziećmi i zapoznałam się z dokumentacja obowiązującą w przedszkolu. Najbardziej podobały mi się zabawy muzyczno-ruchowe i prace plastyczne dzieci, gdyż były ciekawe i inspirujące. Po raz pierwszy obejrzałam sesję aktywności ruchowej dzieci poprowadzoną metodą J. Knilla oraz i uczestniczyłam w doświadczeniach ruchowych według metody „Ruchu Rozwijającego" W. Sherborne. Przypomniałam sobie też zabawy, które pamiętam ze swoich lat przedszkolnych tj. „Ojciec Wirgiliusz", „Kółko graniaste", „Mam chusteczkę". Do dziś są one bardzo lubiane przez dzieci. Praktykę w tym przedszkolu i grupę „Sarenek" będę wspominała bardzo miło. Dni spędzone z przedszkolakami upewniły mnie w dobrym wyborze kierunku studiów i przyszłego zawodu nauczycielki przedszkola. Bardzo się cieszę i dziękuję pani dyrektor Dorocie Durzyńskiej i nauczycielce Joannie Ruszuk, że umożliwiły mi tak budującą konfrontację nabywanej przeze mnie wiedzy psychologiczno-pedagogicznej z działaniami praktycznymi w przedszkolu. Karina Wołczyk Studentka II roku pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej Uniwersytetu w Białymstoku
|