O NAS
ORGANIZACJA
OFERTA
INTEGRACJA
REKRUTACJA
Zajączki z Przedszkola Nr 3 to my |
wtorek, 26 listopada 2013 19:16, odsłon: 1393 | |||
„Zajączki” z grupy II gościły na swojej „łączce” wyjątkowego przyjaciela przyrody – panią leśnik Urszulę Olejnicką. Na spotkanie przybyły również „Żuberki” i „Sarenki” z naszego leśnego, przedszkolnego zwierzyńca. Dzieci z wielkim zainteresowaniem przyglądały się prezentacji i wysłuchiwały opowieści Pani Uli o zającu szaraku.
Nauczyły się szybko, że długie zajęcze uszy to słuchy, ogonek to omyk, a nogi to skoki… Filipek zaprezentował wszystkim gościom dłuuugi „zajęczy skok” do kotlinki. Zapamiętamy na pewno, że zające nie kopią nor, ani nie śpią w dziupli!!! Dziwny, charakterystyczny głos jaki wydają zające to tzw. kniazienie. Można go usłyszeć tylko wtedy, gdy zwierzątko jest ścigane np. przez psa, jest ranne i zagrożone, a brzmi jakby płakało małe dziecko… U nas, na „leśnej łączce” wszystkie buziaki uśmiechnięte, a i zajęczy rarytas – marchewka, smakuje nie tylko „zajączkom” ale i przybyłym gościom. Na zakończenie spotkania Pani Ula wręczyła czterolatkom piękne upominki i…zatańczyły czterolatki z Panią leśnik jak na łące! Nie wiedziałam, czy to „Zające” z przedszkola czy z dąbrowy…Jak zaczęły skakać, hycać! Nikt nie mógłby się nazachwycać! Dzieci jak zajączki z leśnej łączki! Bardzo, baaardzo było miło! Dzieci uściskały Panią leśnik serdecznie. Wiemy już na pewno, że to nie ostatnie nasze spotkanie. Dziękujemy i do zobaczenia niebawem! Urszula Raczkowska - Filinowicz
|