POMPIKOWE DOMOWE PRZEDSZKOLE

Bardzo ważnym elementem rozwoju małego dziecka jest kształtowanie się jego zmysłów. Fajnym pomysłem, jaki chcę Wam zaproponować jest ścieżka sensoryczna. Głównym zadaniem ścieżki sensorycznej jest rozwijanie zmysłu dotyku u dzieci. Kilkulatek, który pokonuje taką ścieżkę musi stąpać boso po różnych materiałach, które czasem wywołują przyjemne, a innym razem dość niemiłe uczucia. Skład ścieżki sensorycznej zależy jedynie od naszej wyobraźni.

A wystarczy niewiele, co pokazałam na zdjęciach. Użyłam plastikowych nakrętek, patyczków, kaszy, kredek, foli. Zabawy takie  mają pozytywny wpływ na motorykę dużą u dzieci – rozwijają sprawność ruchową, wpływają na koordynację wzrokowo – ruchową, pomagają korygować wady stóp u dzieci, poprawiają krążenie i pobudzają do pracy mięśnie stóp – chodzenie boso pozwala także uniknąć ewentualnych wad postawy u dzieci. Ścieżkę sensoryczną można pokonać na wiele sposobów – nie tylko dotykając różnych materiałów całą stopą, ale także na paluszkach czy zewnętrznych krawędziach stóp, jak także zabawy  gdzie możemy używać rączek.

W obecnej sytuacji, zabawy takie są uniwersalne, możemy z nich korzystać niezależnie od pogody i upodobań dzieci, i niepotrzebują dużego nakładu finansowego. W każdym domu znajdzie się coś ciekawego, aby wykorzystać i stworzyć ścieżkę sensoryczną.

Można wykorzystać: woreczki, plastikowe pojemniki lub kartony na poszczególne materiały (pojemniki i niewysokie kartony sprawdzą się w przypadku sypkich materiałów lub tych o dużych rozmiarach),  materiały do wypełnień itp.

Im większa różnorodność, tym lepiej. Warto pamiętać o tym, aby wybrać materiały o różnej fakturze i grubości:

- twarde – kamyczki o różnych rozmiarach, żwirek, drewniane elementy (np. kawałki paneli, długie wykałaczki), guziki, nakrętki butelek,

– średnio twarde – tutaj sprawdzą się produkty spożywcze: fasola, kasze, makarony, cukier, mąka, ryż,

– miękkie –  wata, pompony, tektura, papier (np. gazety), sianko, trawa, folia aluminiowa, skrawki materiałów, folia bąbelkowa, pianki, liście, piasek.

Podczas zabawy zwróćmy uwagę, jak na dane struktury reagują wasze dzieci. Zapytajcie, co sprawiło im przyjemność, a co było trudne do pokonania.

Życzę Wam ciekawych wrażeń, i zachęcam rodziców, aby także przeszli taką ścieżką.

Iwona Gierasimiuk