O NAS
ORGANIZACJA
OFERTA
INTEGRACJA
REKRUTACJA
Wycieczka „Jeżyków” do Domu Bartnika |
poniedziałek, 09 października 2017 20:22, odsłon: 1158 | |||
Z niecierpliwością grupa „Jeżyków” czekała na zbliżający się wyjazd do Narewki. Wszystkie bardzo przeżywały, czy zaświeci nam słoneczko, ponieważ w planach było nie tylko zwiedzanie wewnątrz budynku, ale również okolicę. Gdy nadszedł dzień wyjazdu pogoda zapowiadała się pochmurna, ale na szczęście nie deszczowa. Grupa „Jeżyków” rozpoczęła swoją przygodę z pszczółkami od spotkania z panią dyrektor Dorotą Durzyńską. Pani dyrektor zaprosiła dzieci do wysłuchania opowiadania z książki „Pszczółka Maja i jej przygody” W. Boselsa i tym rozpoczęliśmy cykl przygód znanej wszystkim pszczółki. Miłym rozpoczęciem przygotowań do wycieczki był taniec pszczółki Mai, dzieci w wyśmienitych humorach wyruszyły na wycieczkę. Po drodze mijaliśmy las, mogliśmy podziwiać zmieniającą się „szatę” jesiennych drzew. Przed Domem Bartnika przywitała nas okazała rzeźba niedźwiedzia z barcią, co wywołało wśród dzieci wielkie zaskoczenie i radość. Nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od spaceru wokół posesji, dzieciom ukazały się ukryte w niższych partiach terenu stawy, wodospad, zespół malowniczych uli (ule kłodowe, kószki – czyli ule słomiane oraz ule figuralne) orazbarci wystruganych w pniach drzew- dzieci zadawały wiele pytań i każde chciało zrobić sobie zdjęcie z wybranym domkiem pszczół. W Domu Bartnika przywitała nas pani Maria Sapiołko, właścicielka i zdobywczyni tytułu mikroprzedsiębiorczyni roku 2016 w kategorii „Kobieta mikroprzedsiębiorczyni”. Nasza przygoda z pszczelarstwem rozpoczęła się od obejrzenia obrazów fotograficznych przedstawiających życie pszczół i pamiątek, na których widniał motyw pszczelarski. W tej części wystawy dzieci dowiedziały się skąd bierze się miodek i o niektóry zwyczajach pszczół, miały też za zadanie odszukać motyw pszczółki na krawatach, kartach telefonicznych itp. W dalszym etapem zwiedzania było muzeum pszczelarstwa, które jak się okazało zaskoczyło nas bogactwem eksponatów w takich działach jak: numizmatyka, filatelistyka, birofilistyka, trafika, szkło i porcelana, obrazy olejne, haft krzyżykowy, krawaty, exlibrisy, stary sprzęt pszczelarski, karty telefoniczne, zegary, makrofotografia, heraldyka, akcje i obligacje. Dzieci miały możliwość zobaczyć i usłyszeć ciekawe historie o pszczelarstwie dawniej i dziś, o produktach pszczelich i życiu owadów, z pasją opowiedzianych przez panią Marię. W stylowej restauracji „Carska Komnata” czekał na dzieci słodki poczęstunek i ciepła herbatka. Dzieci wyglądały zabawnie na dużych krzesłach za długim stołem i wcinające z zapałem ciasto i bułki maślane. Trudno było odwrócić ich uwagę od stołu, ale już pokrótce mogliśmy podziwiać wiszące na ścianach obrazy przedstawiające pejzaże. Pobyt w Domu Bartnika bardzo szybko upłynął, jeszcze nie wszystko obejrzeliśmy mamy nadzieje, że jeszcze będziemy mieli możliwość odwiedzenia, tego bardzo ciekawego miejsca w innej porze roku.
Swietłana Oleszow, Halina Pawluczuk
|